Czy poker to hazard?

Czy poker to hazard? – oto jest pytanie i jak zwykle w skomplikowanych zagadnieniach proste odpowiedzi tak lub niemijają się z prawdą i mogą być zadowalające jedynie dla ludzi, którzy nie są przyzwyczajeni do samodzielnego myślenia. Na samym początku trzeba sobie zadać pytanie jaką grą jest poker i czym jest hazard?

Cytując za Wikipedią: „Poker – gra karciana, rozgrywana talią składającą się z 52 kart, której celem jest wygranie pieniędzy od pozostałych uczestników lub żetonów (CHIPS) w wersji sportowej dzięki skompletowaniu najlepszego układu lub za pomocą tzw. blefu. Liczba graczy przy jednym stole ograniczona jest jedynie liczbą kart w talii, jednakże nie może być mniejsza niż dwóch. W praktyce nie gra się więcej niż w dziesięć osób. „

„Hazard – wszystkie gry pieniężne, w których o wygranej w mniejszym lub większym stopniu decyduje przypadek. Słowo „hazard” pochodzi z języka arabskiego: „az-zahr” znaczy „kostka”, „gra w kości”. W języku angielskim dosłownie przetłumaczone oznacza „niebezpieczeństwo”, „ryzyko”.”

i niby wszystko jest jasne lecz czytamy dalej że:

„O ile w ruletce czynnik losowy jest decydujący, to w przypadku pokera toczy się spór, na ile w tej grze o wygranej decydują umiejętności, na ile czynnik losowy.” – zapisano w Wiki.

Powiem więc, że o ile np. gra w ruletkę jest nieracjonalnym stawianiem na chwilową anomalię w regułach które zostały tak ułożone aby statystycznie zawsze wygrywało kasyno (właściwe co to za gra w której wygrany jest ustawiony jeszcze przed rozpoczęciem rozgrywki?!) o tyle:

w pokerze każdy z graczy ma takie same szanse na zwycięstwo, wszyscy startują z identyczną liczbą żetonów, grają przeciwko sobie a nie kasynu zaś wygrana nie zależy wyłącznie od szczęścia ba można powiedzieć że poza pojedynczymi przypadkami nie ma właściwie znaczenia(!) lecz od umiejętności (strategia, taktyka, opanowanie itd.) i wiedzy (matematyka, statystyka, rachunek prawdopodobieństwa etc.) jakie dany gracz posiada.

więc czyżby poker to sport? W najbardziej prestiżowych turniejach wciąż widuje się te same osoby i bynajmniej nie ze względu na to że każda z nich ma jakiś specjalny amulet… Dochodzimy powoli do wniosku, że poker może być uznawany za grę matematyczno-taktyczną  z pewnym czynnikiem losowym, nie jesteśmy w tej kwestii kolumbami bo w 2010 roku Międzynarodowy Komitet Olimpijski dodał pokera do zaszczytnego grona gier umysłowych obok szachów i brydża.

Lecz zaraz ktoś powie, że dla niego może to być gra w pchełki gdy idzie o pieniądze zawsze mamy do czynienia z hazardem. I znów trudno się nie zgodzić i zaraz dodać kolejne ale: czy hazard hazardowi równy? Przyznajmy że kasyna to miejsca gdzie idzie się przegrywać ale czy powinno się równać do najgorszego jednorękiego bandyty taką piękną grę jak poker?

Sprawę trzeba postawić jasno poker nie jest grą losową jak lotto, jednoręki bandyta czy ruletka bliżej mu do brydża.

Osoby dorosłe i odpowiedzialne świetnie wychwycą tą różnice. Niestety większość populacji pokerowego świata mimo pozorów nie posiada umiejętności analitycznego myślenia ani podstawowej wiedzy o matematyce aby grać w pokera w sposób świadomy… I właśnie dla tych 70% wiecznie przegrywających poker to hazard.

Smutny to fakt, że większość ludzi nie dorasta do otaczającej ich rzeczywistość.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *